Witajcie moi mili !
Miesiąc wrzesień nie jest dla mnie zbyt łaskawy.
Zarówno pod względem tak szybko mijającego czasu, jak i pod względem zdrowia....
Nie mogę funkcjonować w takim tempie, do którego się przyzwyczaiłam, i nie ukrywam - jest to dla mnie dość irytujące....
Ani się obejrzałam - a lato zamieniło się w jesienną porę roku - w chłodne poranki i szybsze zachody słońca....
Pomimo tego, że uwielbiam kolory jesieni. Kocham to, co maluje się przed moim obiektywem w lasach, parkach i na górskich zboczach - tak bardzo chciałabym zachować w swoich wspomnieniach te długie dnie, cudowne ciepłe poranki i gorące promienie słońca....
I właśnie na ten temat jest moja dzisiejsza fotorelacja....
Album, stworzony z myślą o moim tacie, który przebywa daleko od nas -
stworzony w klimacie podróżniczo - morskim - podtrzymującym letnią porę roku....
Album stworzony na płóciennej bazie albumowej.
Całości na okładce jak również w środku, dopełniła wspaniała kolekcja
,która swoją różnorodnością zgaszonych kolorów, wielu fantastycznym dodatkom i dużą funkcjonalnością, posłużyła mi do stworzenia poniższego albumu.
Pozostałe ozdoby to jedynie muszle oraz mikrokulki poprzyklejane dla większej warstwowości pracy.
Mam nadzieję, że i Wy, przynajmniej część ze swoich wspomnień, oprawiacie w postaci albumów, art journali lub project life.
Na dzień dzisiejszy kończę, życząc Wam cudownego weekendu.
Być może zajrzę tu do Was jeszcze w niedzielę :)
Buziaki! XOXO
Prześliczny!
OdpowiedzUsuńwspaniały album
OdpowiedzUsuńMistrzostwo! :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny jest :)
OdpowiedzUsuńPiękny album - dopracowany w każdym szczególe....bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuń