Zapraszam na relację z drugiej części warsztatów brzozowskich.
Tym razem swoje karteczki robiły mamy :D
W warsztatach uczestniczyły 3 panie, a bałaganu zrobiłyśmy więcej niż 6 dzieci :)
Pracowałyśmy na papierach Venu i Mars.
Martuś, po raz kolejny - wielkie dzięki za wsparcie :)
Rozpoczęłyśmy od oglądania gotowych prac, scrapów, kartek, a potem zaczęło się macanie produktów :)
Papiery Magicznej Kartki - zrobiły furorę i dziewczyny już szykują portfele na zakupy :)
Jako pierwszą zrobiłyśmy kartkę delikatną: ślubną, urodzinową..... do wyboru.
Według przygotowanego wcześniej wzoru:
Jako drugą kartkę - robiłyśmy karnety, zaproszenia Walentynkowe :)
Pomysł Paniom bardzo się spodobał, co przełożyło się na jakoś kartek :)
Od razu widać, że wykonane z sercem..... :)
Na koniec kilka ujęć naszych prac. Niestety jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia, ale musicie nam to wybaczyć, bo to już 19-ta była, a żarówki nie były zbyt mocne :)
Dziękuję moim warsztatowiczkom za fajnie spędzony wieczór.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających i polecam Wam takie spotkania w większym gronie - dla scrapowania. Relax gwarantowany :)
Świetne kartki wyszły :-)))
OdpowiedzUsuńKarteczki są śliczne, a bałagan........ da się upożątkować.
OdpowiedzUsuńFajne są takie spotkania. widać że było bardzo twórczo z nową kolekcją.
OdpowiedzUsuńŚliczne prace powstały.
Piękne te karteczki, ale ja zawsze mam daleko, na Opolszczyźnie nic się nie dzieje
OdpowiedzUsuńWspaniale prace i bardzo przytulne spotkanie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace ! Bardzo pomysłowe i oryginalne :)
OdpowiedzUsuń