Witajcie Kochani !!!
No i znowu mamy zimę :)
W takie śnieżne, zimowe wieczory lubię zawinąć się w kocyk i zasiąść w fotelu z książką.
Skoro o książkach mowa, zachciało mi się zrobić zakładkę.
Miała być jedna, ale jakoś tak mi się fajnie tworzyło, że postanowiłam zrobić jeszcze jedną :)
Są bardzo różne. Jedna zalatuje vintage, a druga romantyzmem ( chyba) :)))
Tak prezentują się razem;
|
To wszystko na dziś.
Pozdrawiam wszystkich "tu zaglądaczy"
Pasja Kati
Podobają mi się :) Sama nie wiem, która bardziej ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie zakładki są cudne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ach cudne...
OdpowiedzUsuńi te papiery taki śliczne
cudne zakładki :)
OdpowiedzUsuńUla laaa ale cudne - porywam i uciekam :)
OdpowiedzUsuńso buatiful projekt! I like it!
OdpowiedzUsuńPrzeurocze te zakładki:) A u mnie koralikowo - zapraszam:)
OdpowiedzUsuńŁadne, ale czy na pewno funkcjonalne? Nie są za grube do wkładania ich między strony książki ?
OdpowiedzUsuńPrawdziwe perełki. Prześliczne. :)
OdpowiedzUsuńCudeńka stworzyłaś, aż szkoda wkładać do książki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki- ileż w nich ciepła- tylko czy nie będą rozpraszały uwagi nad tekstem?... :)
OdpowiedzUsuń