Ile z nas, kobiet, może podpisać się pod stwierdzeniem,
że marzy jej się pochodzić po Paryżu?
Pewnie sporo :)
Ja zdecydowanie tak!
Byłam w Paryżu, ale więcej czasu spędziłam śpiewając na schodach Montmartre,
niż wędrując po uliczkach, więc czuję niedosyt...
Żeby go choć trochę zniwelować zrobiłam sobie paryską karteczkę :)
Może moje marzenie kiedyś się spełni?
Pozdrawiam!
Magda
Kartka piękna jak Paryż :)
OdpowiedzUsuńCudowna karteczka...przepiękna..zachwycająca :)
OdpowiedzUsuńśliczna :) bardzo romantyczna fajnie skomponowana :)) Idealna.
OdpowiedzUsuńbardzo Paryska;) też marzyłam - i również byłam...
OdpowiedzUsuńJaka ona cudna!!!
OdpowiedzUsuńpomarzę razem z Tobą :)
karteczka jest jak z bajki ..lekka i delikatna ... taka niedostępna ...bo tak daleko do Paryża ...daleko bo nie teraz ,
OdpowiedzUsuńAleż mi się podoba ta kartka!!!
OdpowiedzUsuńSuper kompozycja.
Piękny Paryż jest w rzeczywistości, ale i w Twoich marzeniach.
Pozdrawiam
Piękna, z nutką romantyzmu:-)
OdpowiedzUsuńParyż? No cóż- wszędzie dobrze, ale u nas najlepiej... A karteczka cudowna :)))
OdpowiedzUsuńależ klasa :)))
OdpowiedzUsuń