Witam serdecznie,
Mam na imię Ania,
choć większość z Was zna mnie pewnie jako Enczę z bloga Enczowo.
Pasję tworzenia
odkryłam kilka lat temu zupełnym przypadkiem i tak już zostało.
Z upływem czasu
zmieniał się styl moich prac jak również ich forma.
Najczęściej wykonuję kartki
okolicznościowe ponieważ są dla mnie największym wyzwaniem.
Staram się aby
każda wykonana przeze mnie praca była inna,
skierowana do konkretnej osoby i
wyjątkowa.
Elementy i kolory które znajdziecie na moich pracach zmieniają się
pod wpływem pór roku,
nastroju czy inspiracji która dopada mnie w najmniej
oczekiwanych momentach :)
Bardzo dziękuję
Marcie za zaproszenie do gościnnego występu na blogu "Magicznej Kartki".
Pozdrawiam serdecznie,
Ania_Encza :)
Nasze projektantki przystąpiły do liftu tej oryginalnej karteczki a efekt wygląda następująco:
Małgoś
Stworzyła śliczną pastelową kartkę z miętowymi akcentami.Użyte papiery:
Kati
Wyczarowała kartkę pełną kolorów a jednak w klimacie vintage.Użyte papiery:
Artisant
Stworzyła prześliczną, elegancką kartkę dla taty.Użyte papiery:
MarysJa
Wykonała karteczkę dla mamy, całą w pięknych kwiatach Wiosennej Łąki :)Użyte papiery:
Mamajudo
Przeszywając papiery idealnie ujęła istotę liftowanej kartki, tworząc przy tym małe arcydzieło :) Użyte papiery:
GosiaK
Ja natomiast stworzyłam kartkę z cytatem :)Użyte papiery:
Jakie piękne prace. Aniu ciebie podziwiam cichutko i podglądam. Dziewczynki liftujące stanęły na wysokości zadania. Chociaż dla mnie wszystkie jesteście mistrzyniami w tym co robicie. Piękne rzeczy. Mam nadzieję, że uda mi się wykonać lift. Nie odmówię sobie takiej przyjemności. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńp.s. czy macie gdzieś kurs na taką karteczkę? (głównie chodzi mi o wymiary)
Dziękuję Irenko :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, cudne prace! Napatrzeć się nie mogę :)
Jeszcze raz dziękuję za zaproszenie :)
Ani przecudne prace obejrzałam już na Jej blogu. Pozostałe są cudowne- każda ma w sobie to coś, widoczne okiem obdarowanego ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są :)
OdpowiedzUsuńA czy jest gdzieś dostępny jakiś kursik jak wykonać takie cudo?
Witaj, potrzebujesz po prostu dłuższego niż - jak zakładam :-) - zazwyczaj papieru, ja wykorzystałam brystol. Najpierw składasz "na kwadratowo", np. 13 cm, później odmierzasz np. połowę tej długości, no i składasz a no końcu połowę poprzedniej lub z centymetr - dwa mniej niż ostatnio, by faktycznie uzyskać efekt "schodków", poz zakończeniu zaginania, odwracasz na 2 stronę lub zaznaczasz ołówkiem na dole koniec i równiutko sobie docinasz podstawę swojej bazy...
UsuńWiem że może niejasno, ale jakbyś potrzebowała pomocy, czy czegoś nie zrozumiała, to napisz, to pokażemy Ci kurs obrazkowy :-)
pozdrawiam - Małgoś.
Dziękuję Małgosiu :)
UsuńSpróbuję się z tym zmierzyć dzisiaj, mam kartkę ślubną do zrobienia. Gdyby jednak mój łepek tego nie ogarniał to się zwrócę o pomoc :D
Pozdrawiam!